*** ZAMEK RYCERSKI W RADZIKACH DUŻYCH (W RUINIE) ***

.

STRONA GŁÓWNA

ZA GRANICĄ

GALERIA

MAPY

KONTAKT

SHIRO & BASIA

RADZIKI DUŻE

ruina zamku rycerskiego

ZAMEK W RADZIKACH DUŻYCH, WIDOK OD POŁUDNIOWEGO ZACHODU

DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


M

uro­wa­ny za­mek w Ra­dzi­kach po­wstał przy­pusz­czal­nie w la­tach 1380-84 z ini­cja­ty­wy ka­szte­la­na do­brzyń­skie­goKasztelan (łac. comes castellanus, komes grodowy, żupan) – urzędnik lokalny w średniowiecznej Polsce. Zajmował się administracją gospodarczą (ściąganiem danin na rzecz panującego), obroną i sądownictwem na terenie kasztelanii. Podlegali mu chorąży, wojski, sędzia grodowy i włodarz. An­drze­ja Ogoń­czy­ka (zm. ca. 1395), lub – jak po­da­ją star­sze o­pra­co­wa­nia hi­sto­rycz­ne - do­pie­ro po ro­ku 1413, kie­dy w spad­ku po oj­cu Mi­ko­ła­ju z Ku­tna wieś wraz z przy­le­gły­mi do­bra­mi o­trzy­mał cho­rą­żyChorąży - w średniowiecznej Polsce rycerz trzymający chorągiew swojego oddziału, księcia lub ziemi. Później był to urzędnik podporządkowany kasztelanowi. W jego kompetencji leżało przygotowanie rycerstwa podczas pospolitego ruszenia i przyprowadzenie go do kasztelana. Ja­kusz O­goń­czyk (zm. 1435). W rę­kach ro­du, któ­ry z cza­sem za­czął u­ży­wać na­zwis­ka Ra­dzi­kow­ski, wa­row­nia znaj­do­wa­ła się do po­ło­wy XVI stu­le­cia, do­świad­cza­jąc znisz­czeń po­czy­nio­nych przez od­dzia­ły krzy­żac­kie w tra­kcie dzia­łań zbroj­nych woj­ny trzy­na­sto­let­niej. Od­bu­do­wa­no ją w dru­giej po­ło­wie XV wie­ku, a oko­ło ro­ku 1510 wnuk Ja­ku­sza Mi­ko­łaj Ra­dzi­kow­ski he­rbu Ogoń­czyk (zm. 1520) zmo­der­ni­zo­wał za­ło­że­nie na­da­jąc mu ce­chy re­ne­san­so­we. Gdy w 1525 ro­ku zmarł bez­po­tom­nie Jan Ra­dzi­kow­ski, os­tat­ni mę­ski przed­sta­wi­ciel ro­du w Ra­dzi­kach, ma­ją­tek po nim o­dzie­dzi­czy­ła sio­stra Ma­łgo­rza­ta, od 1513 żo­na Pio­tra Plec­kie­go he­rbu Do­li­wa z Dą­bro­wy. W ro­ku 1540, w wy­ni­ku po­dzia­łu dóbr ra­dzi­kow­skich wszedł on w po­sia­da­nie Ra­dzik Du­żych z za­mkiem, dwo­ma fol­war­ka­mi, la­sem i pra­wem pa­tro­na­tu w miej­sco­wym ko­ście­le. W 1564 ro­ku ja­ko wła­ści­ciel Ra­dzik wy­stę­pu­je już syn Pio­tra i Mał­go­rza­ty, Sta­ni­sław Ple­cki, a po nim – Bar­ba­ra, przy­pusz­czal­nie cór­ka je­dy­nacz­ka Sta­nis­ła­wa, któ­ra po­szed­łszy za Wa­len­te­go Ku­czyń­skie­go wnio­sła mu w po­sa­gu wieś wraz z oko­licz­ny­mi do­bra­mi.



POZOSTAŁOŚCI POŁUDNIOWO-ZACHODNIEJ KURTYNY MURU OBRONNEGO

N

a prze­ło­mie XVI i XVII stu­le­cia wła­ści­cie­lem Ra­dzik zo­sta­ła ro­dzi­na Ro­li­czów Tar­now­skich z Ku­jaw. Znisz­czo­ny pod­czas wo­jen pol­sko-szwe­dzkich w XVII wie­ku za­mek u­tra­cił sta­tus re­zy­den­cji, a oko­ło ro­ku 1770 zo­stał o­pusz­czo­ny i po­padł w ru­inę. Na­le­żał on wó­wczas już do sy­nów z pie­rwsze­­go ma­łżeń­stwa Fran­cisz­ki Su­chor­skiej z do­mu Tar­now­ska: Fran­cisz­ka oraz Ka­zi­mie­rza (zm. 1845) Prze­ci­szew­skich. Do sta­nu, w ja­kim o­bec­nie się znaj­du­je, do­pro­wa­dzi­ły wy­da­rze­nia pra­wdo­po­do­bnie z prze­ło­mu XVIII i XIX wie­ku, kie­dy to część ce­gły zam­ko­wej prze­zna­czo­no do bu­do­wy wzno­szo­ne­go tuż o­bok ruin kla­sy­cys­tycz­ne­go dwo­ru, te zaś od­tąd wy­ko­rzy­sty­wa­ne by­ły je­szcze przez pe­wien czas ja­ko za­bu­do­wa­nia fol­warcz­ne. W 1839 ro­ku za­dłu­żo­ny ma­ją­tek na­był Fran­ci­szek Sa­le­zy Dmo­chow­ski (zm. 1871), au­tor o­po­wieś­ci hi­sto­rycz­nej Prze­kleń­stwo ma­tki, gdzie opi­sy­wał pod zmie­nio­ny­mi na­zwa­mi dzie­je za­mku i je­go mie­szkań­ców. Po Dmo­chow­skich dwór prze­szedł w rę­ce Sie­miąt­kow­skich, by po dru­giej woj­nie świa­to­wej stać się wła­snoś­cią gmi­ny, któ­ra u­mieś­cił­a w nim szko­łę. Po­zo­sta­łoś­ci śre­dnio­wiecz­nej wa­row­ni za­bez­pie­czo­no w la­tach 50. XX wie­ku ja­ko trwa­łą ru­inę i w ta­kim sta­nie prze­trwa­ły one do dnia dzi­siej­sze­go.



WIDOK RUIN OD ZACHODU


Zamek w Ra­dzi­kach, umiej­sco­wio­ny 57 me­trów na pra­wo od go­ściń­ca, czwo­ro­kąt­ny o wy­so­kich mu­rach, z czte­re­ma ba­szta­mi, na­le­ży do ty­pu za­mków ni­zin­nych, jak np. w Cie­cha­no­wie i Ra­wie; zbu­do­wa­ny wraz z ko­ścio­łem na prze­ło­mie XIV i XV stu­le­cia sta­no­wi przy­kład wpły­wów ar­chi­te­ktu­ry krzy­ża­ckiej na te­re­nie Ma­zow­sza o­raz zie­mi do­brzyń­skiej, prze­nie­sio­nych przez ry­cer­stwo nie­mie­ckie z po­łu­dnio­wej Eu­ro­py na pół­noc. O tym, że w XVI czy XVII stu­le­ciu za­mek był je­szcze w uży­ciu, świa­dczą ozdo­bne o­bra­mie­nia o­kien­ne, za­cho­wa­ne w szczą­tkach, na któ­rych wi­do­czne są wpły­wy re­ne­san­su pół­no­cne­go. Znisz­czo­ny przy­pu­szczal­nie pod­czas wo­jen szwe­dzkich w XVII stu­le­ciu o­pu­sto­sza­ły za­mek nie pod­niósł się już; ucier­piał wie­le od rę­ki póź­niej­szych wła­ści­cie­li, któ­rzy bra­li z nie­go ma­te­riał na in­ne bu­do­wle. Do­bra te w 1839 za­ku­pił pi­sarz Fran­ci­szek Sa­le­zy Dmo­chow­ski, któ­re­go za­cie­ka­wił ko­ściół sta­ro­daw­ny w Ra­dzi­kach, lecz szcze­gól­nie bu­dzi­ły je­go cie­ka­wość zwa­lis­ka zam­ku. Wie­ści prze­róż­ne wśród lu­du o tym za­me­czku, o lo­chach i przej­ściach pod­ziem­nych, o wi­dziad­łach no­cnych, o po­ku­tni­kach, o ma­tce prze­kli­na­ją­cej po­tom­stwo swe. Słu­chał te­go wszy­stkie­go pan Dmo­chow­ski, ba­dał mu­ry sta­ro­ży­tne, du­mał wśród ru­in w no­ce księ­ży­co­we, po sta­rych ak­tach o­raz me­try­kach szpe­rał, od sta­re­go or­ga­ni­sty za­się­gał po­dań, prze­de wszy­stkim zaś pa­trzył na ko­niec ża­ło­sny po­tom­ków Tar­now­skich i Prze­ci­szew­skich, nie­daw­nych dzie­dzi­ców Ra­dzik.

fragment przedmowy ks. W. Mąkowskiego
do książki F. S. Dmochowskiego Przekleństwo matki
Opowiadanie na rzeczywistych faktach osnowane


ZAMEK Z LOTU PTAKA, W GÓRNEJ PARTII ZDJĘCIA DAWNA CZĘŚĆ MIESZKALNA ZAMKU


DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


Z

amek w Ra­dzi­kach, choć bę­dą­cy w po­cząt­ko­wym o­kre­sie fun­kcjo­no­wa­nia naj­za­moż­niej­szym gniaz­dem szla­chec­kim w ca­łej Zie­mi Do­brzyń­skiej, re­pre­zen­to­wał pro­sty typ ry­cer­skiej sie­dzi­by o­bron­nej, gdzie dom mie­szkal­ny oto­czo­no mu­rem z wy­ko­rzy­sta­niem jed­nej je­go kur­ty­ny ja­ko o­par­cia. Wznie­sio­no go na pla­nie kwa­dra­tu o bo­ku o­ko­ło 29 me­trów, w dol­nych par­tiach z ka­mie­ni pol­nych, a wy­żej z ce­gieł w ukła­dzie wen­dyj­skimWątek wendyjski (słowiański) – w Polsce w XIII wieku, zanikł ostatecznie około 1420 roku; składa się z dwóch powtarzalnych warstw, w których dwie wozówki przedzielone są jedną główką. Przesunięcie spoin poprzecznych pionowych wynosi 1/4 długości cegły. i go­tyc­kimWątek gotycki (polski) – stosowany od XIV do XVI wieku; dziś tylko przy odbudowie obiektów zabytkowych. Wiązanie uzyskuje się przez powtarzanie dwóch warstw, w których na przemian układane są cegły główką i wozówką do lica muru. Spoiny przesunięte są o 1/4 długości cegły.. Ca­łość zaj­mo­wa­ła po­wierz­chnię 830 me­trów kwa­dra­to­wych, ob­wie­dzio­ną mu­rem z do­sta­wio­nym od pół­no­cne­go-wscho­du dwu­kon­dyg­na­cyj­nym, pię­tro­wym do­mem mie­szkal­nym o trzech iz­bach na ka­żdej kon­dy­gna­cji, oraz dre­wnia­ny­mi bu­dyn­ka­mi mie­szkal­ny­mi i go­spo­dar­czy­mi sto­ją­cy­mi wzdłuż mu­ru od stro­ny dzie­dziń­ca. Wjazd do za­mku pro­wa­dził przez wy­su­nię­te po­za li­co kur­ty­ny przed­bra­mie, u­sy­tu­o­wa­ne w po­łud­nio­wo-za­chod­niej czę­ści za­ło­że­nia, a do­stę­pu do nie­go bro­nił most zwo­dzo­ny o­raz na­wa­dnia­na z za­ni­ka­ją­ce­go o­bec­nie sta­wu fo­sa.




PLAN RUIN ZAMKU W RADZIKACH DUŻYCH

REKONSTRUKCJA ZAMKU Z XV WIEKU WG M. ARSZYŃSKIEGO I J. SALMA


DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


D

o cza­sów o­bec­nych prze­trwał nie­mal pe­łen obwód mu­rów ze­wnętrz­nych mie­rzą­cych 5 do 8 me­trów wy­so­koś­ci, z po­zo­sta­ło­ścia­mi za­mu­ro­wa­nych strze­lnic, de­ta­li archi­te­kto­nicz­nych i otwo­rów o­kien­nych, przy czym ty­lko trzy z nich po­sia­da­ją me­try­kę śre­dnio­wiecz­ną (po­zo­sta­łe wy­ku­to w XIX i XX wie­ku). Nie ist­nie­ją po­dzia­ły we­wnętrz­ne do­mu mie­szkal­ne­go, a je­dy­ny­mi pa­miąt­ka­mi po nim po­zo­sta­ły skro­mne re­lik­ty skle­pień w nie­do­stęp­nych już pi­wni­cach. Kil­ka­dzie­siąt me­trów na za­chód od za­mku stoi pię­knie od­no­wio­ny kla­sy­cys­tycz­ny dwór Prze­ci­szew­skich, dziś sie­dzi­ba szko­ły pod­sta­wo­wej im. To­ny Ha­li­ka.



DWÓR PRZECISŁAWSKICH, OBECNIE SZKOŁA



Ru­ina znaj­du­je się na te­re­nie szko­lnym, ale do­stęp do niej, na­wet w dniach wo­lnych od za­jęć, nie po­wi­nien być o­gra­ni­czo­ny.


Można ją zwiedzać razem ze swo­im psem.


Skoro zamierzamy latać na te­re­nie szkol­nym, to war­to by­ło­by za­py­tać dy­rek­cję o zgo­dę... chy­ba, że ro­bi­my to w cza­sie, gdy szko­ła jest zam­knię­ta. Brak ko­ry­ta­rzy po­wietrz­nych ogra­ni­cza­ją­cych wy­so­kość lo­tu.




RUINA ZAMKU W RADZIKACH DUŻYCH


DOJAZD


R

adzi­ki Du­że to wieś u­sy­tu­o­wa­na mniej wię­cej w po­ło­wie od­le­gło­ści mię­dzy Go­lu­bem a Bro­dni­cą, skąd kur­su­je ko­mu­ni­ka­cja au­to­bu­so­wa. Ru­ina stoi we wscho­dniej czę­ści miej­sco­wo­ści, na wzgó­rzu nie­o­po­dal ko­ścio­ła. (ma­pa zam­ków wo­je­wódz­twa)



Przy po­łu­dnio­wym wje­ździe na te­ren szko­ły znaj­du­je się du­ży, nie­utwar­dzo­ny par­king.


Rowerem można dojechać do samych ruin.





LITERATURA


1. F. S. Dmochowski: Przekleństwo matki. Opowiadanie..., Verbum 2004
2. B. Guerquin: Zamki w Polsce, Arkady 1984
3. L. Kajzer, J. Salm, S. Kołodziejski: Leksykon zamków w Polsce, Arkady 2001
4. L. Kajzer: Małe czy duże, czyli o tzw. zamkach rycerskich na Niżu Polskim
5. T. Olszacki, A. Różański: Zamek w Gołańczy, Gołaniecki Ośrodek Kultury 2015


JAK WIDAĆ NA ZAŁĄCZONEJ FOTOGRAFII, BEZPOŚREDNIE OTOCZENIE RUIN DO MALOWNICZYCH RACZEJ NIE NALEŻY


W pobliżu:
Brodnica - ruina zamku komturów krzyżackich z XIV w., 16 km
Golub-Dobrzyń - zamek komturów krzyżackich z XIV w., 18 km
Sadłowo - relikty zamku rycerskiego z XIV w., 22 km
Kowalewo Pomorskie - relikty zamku komturów krzyżackich z XIII w., 29 km
Wąbrzeźno - relikty zamku biskupów chełmińskich z XIV w., 30 km
Kurzętnik - ruina zamku komturów krzyżackich z XIV w., 39 km




WARTO ZOBACZYĆ:



Usytuowany w odle­gło­ści o­ko­ło 150 me­trów na pół­no­cny za­chód od zam­ku, oto­czo­ny sta­ro­drze­wem go­ty­cki ko­ściół pw. Św. Ka­ta­rzy­ny, wznie­sio­ny przy­pu­szczal­nie w tym sa­mym cza­sie, w ja­kim bu­do­wa­no wa­ro­wną sie­dzi­bę O­goń­czy­ków. Jest to gmach mu­ro­wa­ny z ce­gły z do­dat­kiem ka­mie­ni pol­nych, wy­sta­wio­ny na pla­nie pro­sto­ką­ta z za­kry­stią od pół­no­cy i kruch­tą w czę­ści po­łud­nio­wej, z zew­nątrz wzbo­ga­co­ny o ak­cen­ty ne­o­go­ty­ckie wpro­wa­dzo­ne pod­czas XIX-wie­cznej re­no­wa­cji. Naj­cen­niej­sze wy­po­sa­że­nie tej nie­wiel­kiej świą­ty­ni sta­no­wi obraz Ma­tki Bo­skiej z Dzie­ciąt­kiem wy­ko­na­ny na po­cząt­ku XVII stu­le­cia, a tak­że ro­ko­wa chrzciel­ni­ca z 1776 ro­ku o­raz XIV-wie­czny go­ty­cki kru­cy­fiks. Przy ko­ście­le wzn­osi się ne­ogo­ty­cka dzwon­ni­ca.


IMG src= IMG src= IMG src=
IMG src= IMG src= IMG src=



POWRÓT

STRONA GŁÓWNA

tekst: 2019
fotografie: 2019
© Jacek Bednarek