PLAN PÓŁNOCNEJ CZĘŚCI WROCŁAWIA AUTORSTWA BARTHELA WEINERA Z 1562 ROKU:
A. ZAMEK NA OSTROWIE TUMSKIM, B. ZAMEK CESARSKI, C. ZAMEK PRZY ARSENALE
W
stolicy Dolnego Śląska istniały w średniowieczu trzy zamki, z których najbardziej znany jest najstarszy, położony na Ostrowie Tumskim. Drugi zamek, zwany lewobrzeżnym albo cesarskim powstał w okresie księstwa dzielnicowego i znajdował się na miejscu, gdzie później stanął kościół i kolegium jezuickie, stanowiące dziś główny budynek Uniwersytetu Wrocławskiego. Odkryte niedawno pozostałości trzeciej warowni ulokowane są w rejonie średniowiecznego arsenału, przy obecnej ulicy Cieszyńskiego (am Burgwall).
ZAMEK NA OSTROWIE TUMSKIM, BARTHEL WEINER 1562
ZAMEK KSIĄŻĘCY NA OSTROWIE TUMSKIM
G
łówną rezydencją Piastów po powrocie z wygnania
Bolesława Wysokiego był gród na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu. Powstał on przypuszczalnie jeszcze w X stuleciu początkowo jako konstrukcja drewniana, otoczona drewniano-ziemnym wałem z murowaną kaplicą pałacową św. Marcina, datowaną na przełom tysiąclecia i łączoną z inicjatywą opactwa benedyktów na Ołbinie. Książę Bolesław osiadł na Śląsku w roku 1163 wybierając Ostrów na swoją siedzibę i najwcześniej w 1177 roku rozpoczął zastępowanie dotychczasowej drewnianej zabudowy murowaną. Przy wykorzystaniu warsztatu cysterskiego z Lubiąża sformułował na nowo romańską rezydencję, w skład której weszły między innymi: pałac książęcy, dom biskupi, ośmioboczna kaplica z absydami, zabudowania opactwa oraz osiemnastoboczna kaplica zwana dworską kaplicą romańską. Wszystkie budynki wzniesione zostały z cegły i usytuowane przy drewniano-ziemnym wale zapewniającym obronność założenia. Ze względu na brak dostatecznie szczegółowych śladów kwestia lokalizacji pierwotnej kaplicy, a także funkcji poszczególnych budynków zamku Bolesława Wysokiego nadal pozostaje w sferze domysłów i do dziś pozostaje nierozstrzygnięta.
HIPOTETYCZNY PLAN ZAMKU KSIĄŻĘCEGO BOLESŁAWA WYSOKIEGO NA TLE WSPÓŁCZESNEJ ZABUDOWY OSTROWA TUMSKIEGO:
1. OSIEMNASTOBOCZNA KAPLICA DWORSKA, 2. PAŁAC KSIĄŻĘCY, 3. KAPLICA PÓŹNOROMAŃSKA, 4. ROMAŃSKA KAPLICA ŚW. MARCINA,
5. OPACTWO, 6. ŁAŹNIA, PIEC I KUCHNIA, 7. BRAMA, 8. WAŁY DREWNIANO-ZIEMNE
W
1241 Wrocław najechały plemiona mongolskie pod dowództwem Bajdara, które spaliły miasto lewobrzeżne, nie wyrządzając jednak większych szkód na Ostrowie i nie zdobywając zamku wzmiankowanego w tym samym roku jako Nostra Caminata. Po śmierci
Henryka Pobożnego w bitwie pod Legnicą na krótko po nim władzę przejęła żona - Anna, a po niej syn Bolesław Rogatka, który po sześciu latach rządów zrezygnował z wrocławskiej części księstwa, przekazując je w roku 1248 bratu Henrykowi III Białemu w zamian za dzielnicę legnicko-głogowską. Rezydujący we Wrocławiu Henryk dokonał na zamku Castro lipideo in curia nostra wielu uzupełnień i ulepszeń, a najważniejszą jego inwestycją było zastąpienie przestarzałych i nieskutecznych już wałów ziemnych ceglanymi murami obronnymi.
REKONSTRUKCJA OSIEMNASTOBOCZNEJ ROMAŃSKIEJ KAPLICY WG E. MAŁACHOWICZA
P
rzekształcenia warowni w duchu architektury gotyckiej realizował
Henryk IV Probus. W ciągu dwudziestu lat panowania przebudował on całe założenie burząc część budowli romańskich, wśród nich kaplicę i opactwo, a następnie stawiając w ich miejscu nowy reprezentacyjny pałac zajmujący odtąd całą północną linię obwodu obronnego. Główna jego część z murami o grubości sięgającej 3,5 metra powstała w oparciu o fundamenty wczesnopiastowskiego palatium, nieco przesuwając się ku północy, w stronę rozebranych już wałów. Trzonem nowej budowli pozostał częściowo przebudowany stary pałac, przy którym na planie wspomnianej wyżej kaplicy romańskiej wzniesiono trzykondygnacyjną kaplicę gotycką o porównywalnej architekturze i funkcji (*). Długość powstałej w ten sposób budowli wynosiła 50 metrów, a jej szerokość 14 - przy średnicy oktagonu przekraczającej 20 metrów.
(*) być może oktogonalna część pałacu nie pełniła funkcji sakralnych (na zamku było kilka innych kaplic) i użytkowana była na cele, ogólnie rzecz ujmując, reprezentacyjno-rozrywkowe
PLAN ZAMKU GOTYCKIEGO PO PRZEBUDOWIE HENRYKA IV PROBUSA (NA TLE WSPÓŁCZESNEJ ZABUDOWY):
1. PAŁAC Z (DOMNIEMANĄ) KAPLICĄ, 2. PÓŹNOROMAŃSKA KAPLICA, 3. KAPLICA GROBOWA, 4. NIE UKOŃCZONY KLASZTOR CYSTEREK,
5. KUCHNIA, ŁAŹNIA I PIEC, 6. OPACTWO, 7. BRAMA GRODZKA, 8. BASZTA ZACHODNIA, 9. BRAMA WODNA, 10. BASZTA POŁUDNIOWA
P
ołudniową część zespołu książęcego zajmował klasztor Cysterek, nigdy nie ukończony. Obok niego jeszcze z inicjatywy Henryka Probusa wzniesiona została kaplica grobowa pod wezwaniem św. Marcina. Była to otoczona wyjątkowo długimi i szerokimi przyporami gotycka budowla założona na planie ośmioboku o średnicy zewnętrznej około 12,5 metra z wydłużonym prezbiterium. W układzie pionowym zawierała ona trzy kondygnacje: przygotowane do przyjęcia sarkofagów książęcych częściowo zagłębione przyziemie, przeznaczony do pełnienia funkcji liturgicznych parter oraz piętro w postaci otaczającej kaplicę galerii. Wejście do kaplicy prowadziło od strony północnej, a komunikacja pionowa odbywała się za pośrednictwem wąskich krętych schodów mieszczących się wewnątrz dwóch najgrubszych przypór frontowych flankujących drzwi wejściowe. Pomysł powstania tej niewielkiej świątyni związany był zapewne z chęcią Henryka IV do uniezależnienia miejsca swego pochówku od władzy biskupa wrocławskiego Tomasza II Zaremby, który w wyniku sporu o majątki i ziemię rzucił na księcia klątwę. W założeniach władcy obiekt mógł pełnić rolę mauzoleum rodowego zapewniającego miejsce spoczynku również następcom, choć sam książę był bezdzietny.
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. MARCINA, DAWNA KAPLICA GROBOWA ZAMKU HENRYKA PROBUSA
NA PIERWSZYM PLANIE FUNDAMENTY KLASZTORU CYSTEREK
H
enryk Probus nie doczekał jednak końca budowy, a nagła jego śmierć 26 czerwca 1290 roku na jakiś czas przerwała prace, wznowione przypuszczalnie już w XIV wieku. Pałac książęcy wraz z kaplicami i budynkami gospodarczymi wyznaczał obszerny dziedziniec o nieregularnym kształcie, przylegający od wschodu do podzamcza i siedziby opactwa. Wzniesiony jeszcze za czasów Henryka Białego obwód murów obronnych uzupełniono o dwie wieże usytuowane przy obu bramach wiodących od szlaku komunikacyjnego przez zamek do podgrodzia. Wzmocnione również zostały partie północne zespołu - grube mury pałacu wysunięto poza dotychczasową zewnętrzną linię obwarowań.
REKONSTRUKCJA ZAMKU XIII-WIECZNEGO WG E. MAŁACHOWICZ
W
krótce po śmierci Henryka IV Probusa zmek stracił pozycję głównej siedziby książęcej, a kolejni władcy:
Henryk V,
Bolko oraz
Henryk VI coraz chętniej korzystali z rezydencji położonej na lewym brzegu Odry. Od początku XIV stulecia zespół był sukcesywnie zajmowany przez instytucje biskupa wrocławskiego, w konsekwencji już w 1345 roku znaczną jego część użytkowała kapituła świętokrzyska, a teren podzielony był na działki kanoników. Stary zamek jako In antique castro wzmiankowano po raz ostatni w roku 1376 w związku z pobytem w nim nuncjusza papieskiego. Kilka lat później król czeski
Wacław IV starał się jeszcze wprowadzić w życie pomysł budowy na Ostrowie nowej rezydencji królewskiej o dwóch wieżach, z grubymi murami i fosą, lecz inicjatywa ta nigdy nie doczekała się realizacji, a Ostrów Tumski z czasem przekształcił się w eksluzywną stolicę diecezji, państwo dla siebie. Podupadły zamek zburzono ostatecznie na przełomie XV i XVI wieku, zaś odzyskany w ten sposób teren przeznaczono pod budowę kurii - rezydencji księży. W 1512 roku stało na wyspie aż 30 dworów i 60 domów prywatnych z dominującym w mieszkalnej zabudowie Ostrowa pałacem biskupa Jana V Turzona.
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. MARCINA, W TLE KOLEGIATA PW. ŚW. KRZYŻA
W
aktualnym ukształtowaniu Ostrowa zamek piastowski zajmował teren po obu stronach obecnej ul. św. Marcina, nieco na zachód od kościoła św. Krzyża. Jedyną wyrazistą pozostałością dawnego założenia jest niezrealizowana kaplica grobowa Henryka Probusa, a dziś kościół pw. św. Marcina o gotyckiej bryle z korpusem na rzucie ośmioboku i wąskim prezbiterium. Uszkodzony podczas II wojny światowej gmach został w 1958 roku zabezpieczony, a dziesięć lat później zrekonstruowany wg projektu T. Kozaczewskiego.
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. MARCINA, ELEWACJA POŁUDNIOWO-ZACHODNIA
ZAMEK CESARSKI
ZAMEK CESARSKI, BARTHEL WEINER 1562
P
oczątki osadnictwa grodowego na lewobrzeżnym Wrocławiu wiążą się z panowaniem księcia
Henryka Brodatego, który wzniósł tutaj pierwszą dworską siedzibę, prawdopodobnie jeszcze w formie drewnianego dworu. Po śmierci jego syna Henryka Pobożnego dwór lewobrzeżny objęła wdowa, księżna Anna, zamieszkując w nim aż do śmierci. W okresie tym na terenie grodu istniało już budownictwo murowane, o czym świadczy wzmianka z roku 1253, mówiąca o ceglanej wieży, i następna - z 1304 - wspominająca o 39 markach wpłaconych przez miasto na budowę zamkowej bramy. Przypuszczalnie najstarszy trzon zespołu obronnego skupiony był wokół trójkątnego dziedzińca i składał się z pałacu, kuchni oraz budynków dworu z cylindryczną wieżą. Północnym obwodem przylegał on do Odry, a od zachodu i południa otaczały go tereny podzamcza, w którego zabudowie znajdowały się m.in. dalsze dwie cylindryczne wieże.
ZAMEK NA MIEDZIORYCIE Z PRZEŁOMU XVI I XVII WIEKU, G. BRAUN F. HOGENBERG: "CIVITATIS ORBIS TERRARUM"
M
imo, że następcy Henryka rezydowali stale w zamku lewobrzeżnym, to nie miał on statusu oficjalnej siedziby książęcej. Po przejęciu księstwa wrocławskiego przez Czechy wizytujący we Wrocławiu król Jan Luksemburski także nie zdecydował się na rozbudowę rezydencji i skorzystał z klasztoru Franciszkanów jako kwatery. Zasadnicze ukształtowanie założenia rezydencjalnego nastąpiło dopiero w latach 1346-1378 z inicjatywy cesarza
Karola IV Luksemburskiego, który wielokrotnie odwiedzał miasto. Z jego inicjatywy około 1350 roku wzniesiono wieżę zwieńczoną bogatym hełmem flankowanym czterema bocznymi wieżyczkami. W rezultacie ukształtowany został rozległy zespół w formie pięcioskrzydłowego założenia z trzema dziedzińcami o nieregularnych kształtach, odseparowanego od miasta wysokim murem obronnym. Kolejne przebudowy w latach 1469, 1554, 1563, 1572-1575 i 1611 nie zmieniły już ogólnego rozplanowania zamku. Z istotnych zmian poczynionych w tym okresie warto zauważyć budowę w połowie XVI wieku renesansowych krużganków otaczających dwa dziedzińce.
PLAN ZAMKU WG K. BIMLERA
P
ocząwszy od połowy XVI wieku wysocy dostojnicy coraz rzadziej odwiedzali Wrocław. W 1659 roku cesarz Leopold I przekazał tereny zamkowe jezuitom, którzy po uzyskaniu w 1670 roku tytułu własności rozpoczęli rozbiórkę istniejącej zabudowy i przystąpili do wznoszenia w jej miejscu nowych gmachów na potrzeby kolegium. Jako pierwsze rozebrano skrzydło południowe, a odzyskany w ten sposób plac przeznaczono pod budowę kościoła Imienia Jezus. Skrzydło zachodnie i stajnie zlikwidowano w latach 1728-31 w związku z budową akademii. Główny budynek pałacu cesarskiego służył jako mieszkanie i przetrwał do czasu budowy konwiktu św. Józefa w latach 1734-55. Najdłużej istniało skrzydło północne, rozebrane w latach 1851-58.
ZAMEK W KOŃCOWYM ETAPIE FUNKCJONOWANIA, RYCINA F.B. WERHNERA Z POŁOWY XVIII STULECIA
I F. GOTTLOBA Z 1834 ROKU
R
elikty lewobrzeżnego zamku znajdują się dziś w barokowych murach Uniwersytetu Wrocławskiego, a jedynymi ocalałymi pamiątkami po średniowiecznej warowni pozostaje piętrowy fragment skrzydła wschodniego służący obecnie jako zachrystia kościoła Imienia Jezus oraz dawna brama książęca w łuku bramy uniwersyteckiej.
PLAC UNIWERSYTECKI Z BAROKOWYM GMACHEM WZNIESIONYM NA MIEJSCU ZAMKU CESARSKIEGO
KOŚCIÓŁ NAJŚWIĘTSZEGO IMIENIA JEZUS, CZERWONY BUDYNEK Z PRAWEJ TO ZACHRYSTIA - FRAGMENT SKRZYDŁA WSCHODNIEGO ZAMKU
BUDYNEK UNIWERSYTETU WROCŁAWSKIEGO PRZY UL. GRODZKIEJ WE WROCŁAWIU
ZAMEK "PRZY ARSENALE"
ZAMEK 'AM BURGWAL', BARTHEL WEINER 1562
W
świetle badań archeologiczno-architektonicznych obecnie istniejąca zabudowa wrocławskiego Arsenału stanęła na reliktach starszego, murowanego obiektu fortyfikacyjnego, wzniesionego w trzeciej tercji XIII wieku. Według interpretacji historyków mowa tutaj o zamku książęcym, którego budowę rozpoczęto z inicjatywy Henryka IV Probusa, lecz nigdy jej nie ukończono prawdopodobnie z powodu finansowych kłopotów księcia i jego następców oraz zapewne również wobec oporu samych mieszczan, niezadowolonych ze stałej obecności załóg książęcych w granicach murów miejskich. Wznoszona z rozmachem siedziba liczyć miała około 130 metrów długości i 70 metrów szerokości - jej czteroboczny plan uwzględniał cztery wieże i dodatkowy obwód obronny w formie międzymurza. Przypuszczalnie stan zaawansowania prac nigdy jednak nie przekroczył poziomu fundamentów, a prace budowlane zostały zarzucone wkrótce po ich rozpoczęciu.
PLAN FUNDAMENTÓW ZAMKU "AM BURGWALL" NA TLE PÓŹNIEJSZEJ ZABUDOWY
ARSENAŁ WROCŁAWSKI, CZARNYM KOLOREM ZARYS MURÓW ZAMKU ŚREDNIOWIECZNEGO
P
ozostawione na uboczu miasta tereny zwane pierwotnie Wallgasse, a później Burgwall prawdopodobnie w XIV wieku zostały zaadaptowane na potrzeby lokalnej administracji. Według zachowanych przekazów źródłowych w pierwszej połowie XV stulecia urządzano tutaj wyścigi konne, turnieje rycerskie oraz "pobory rekruta i ćwiczenia musztry". Ważną cezurą był rok 1459, gdy na fundamentach nieukończonej warowni decyzją Rady Miejskiej rozpoczęto budowę spichlerza umożliwiającego przechowywanie dużych ilości zboża, co uniezależniłoby Wrocław od nieprzychylnych mu książąt opolskich i oleśnickich, a w przypadku oblężenia miasta zapewniłoby zapasy żywności przez dłuższy okres. Genezę powstania tej budowli przedstawił współczesny opisywanym wydarzeniom kronikarz Peter Eschenloer: Gdyby ktoś chciał przybyć do miasta, nie mógłby dłużej tam pozostawać, z powodu biedy i braku pożywienia, który doskwierał wszystkim wrocławianom. Rajcy miejscy zaczęli rozważać pomysł, by sprowadzać żywność. Pewnego dnia stwierdzono, że w całym mieście, w posiadaniu osób duchownych i świeckich, a także we wszystkich młynach i spichlerzach - nie ma zbyt wiele zboża. To, które było, mogło wystarczyć miastu jedynie na osiem dni, a przez te osiem dni sam tylko Jerzy z Podiebradów byłby w stanie zablokować każdą dostawę i Wrocław nic by nie otrzymał. Dobry Boże, jakże zatroskała się Rada Miejska, jaką bojaźnią i poczuciem nędzy została przejęta [...]. W tym czasie też, książęta oleśniccy i wszyscy okoliczni sąsiedzi, postanowili, że nie wyrażą zgody, by zboże z ich krajów było sprowadzane do Wrocławia. Wtedy rajcy miejscy doszli do wniosku, że najkorzystniejszy dla nich byłby import przez Namysłów i stąd tym większe baczenie mieli na to miasto. Zmartwienia te były dla nich nauczką więc rozpoczęli na Burgwall budowę znanego spichlerza, gdzie zboże można by gromadzić i przechowywać z tą myślą, by uchronić Wrocław przed podobnymi kłopotami.
ARSENAŁ NA RYCINIE G. HAYERA Z KOŃCA XVI STULECIA
R
ozwój broni palnej, w szczególności artylerii, zmuszał do poszukiwania bezpiecznych miejsc przechowywania kosztownego sprzętu militarnego i jego wyposażenia. Z problemem tym spotkał się również Wrocław, pozbawiony w XV stuleciu typowych cekhauzów, tj. magazynów z bronią i amunicją. Tę funkcję jako pierwszy w mieście zaczął pełnić spichlerz Am Burgwall, gdzie zgromadzono uzbrojenie składowane dotąd w podziemiach ratusza, w budynku Małej Wagi i na murach miejskich. Inwentarz broni miasta Wrocławia z 1547 roku wymienia w cekhauzie przy Burgwall: 42 dział z zapasem 4286 kul, 51 dział o małym kalibrze z zapasem 14 tysięcy kul, ponad 200 hakownic i półhakownic i 238 rusznic lontowych, blisko 2 tysiące halabard, pik i włóczni, a także nieznaną liczbę tarcz husarskich. W drugiej połowie XVI wieku w obrębie terenu ograniczonego starymi murami miejskimi, spichlerzem i wschodnim murem kurtynowym wzniesiono nowe budynki, a częściowo przebudowano istniejące z przeznaczeniem m.in. na wozownię, kuźnię i rusznikarnię.
WIDOK ARSENAŁU W POŁOWIE XVII WIEKU
K
olejne istotne przekształcenia architektoniczne zespołu arsenału miejskiego miały miejsce w latach 40. XVIII wieku, kiedy decyzją króla Fryderyka II Wrocław stał się twierdzą, a w jej konsekwencji stary cekhauz przekształcono w magazyny wojskowe. Wykorzystując materiał pochodzący z rozbiórki położonych nieopodal budynków szpitalnych wzniesiono w części wschodniej założenia czterokondygnacyjny gmach utrzymany w stylu klasycystycznym, składający się z trzech skrzydeł tworzących wewnętrzny dziedziniec, którego zachodnią ścianę stanowiła wschodnia elewacja starego cekhauzu. Obiekt ten, zwany magazynem fryderycjańskim, nie przetrwał do czasów współczesnych. W wyniku działań wojennych 1945 roku uległ znacznym zniszczeniom i rozebrano go na początku lat 60. XX wieku.
RYCINA F.B. WERNHERA Z POŁOWY XVIII WIEKU, PO PRAWEJ DOBUDOWANY DO ARSENAŁU MAGAZYN FRYDERYCJAŃSKI
P
rzeznaczenie dawnego arsenału jako składu żywności, broni i umundurowania nie zmieniło się aż do końca II wojny światowej, choć z uwagi na niedostatek informacji szczególnie w czasach wojennych nie jest ono do końca poznane. Podobnie jak cały zabytkowy Wrocław także zespół dawnego cekhauzu znacznie ucierpiał podczas oblężenia miasta wiosną 1945 roku i wkrótce po nastaniu nowego porządku podjęto działania mające na celu zabezpieczenie, a w dalszej perspektywie rekonstrukcję najstarszej części założenia. W pierwotnych planach sformułowanych na początku lat 60. odbudowany obiekt miał pełnić funkcje bazy magazynowo-warsztatowej z garażami, stolarnią i kuźnią, jednak wskutek energicznych działań Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków uchylono decyzję o gospodarczym przeznaczeniu arsenału, a zarazem podjęto nową, w wyniku której adaptowano go na cele edukacyjne i muzealne. Cele te wrocławski arsenał z powodzeniem realizuje do dziś.
Muzeum Militariów, Arsenał
50-136 Wrocław, ul. Cieszyńskiego 9
tel. (71) 347 16 96
1. M. Burak: Arsenał Wrocławski, 2012
2. M. Chorowska: Rezydencje średniowieczne na Śląsku, OFPWW 2003
3. B. Guerquin: Zamki w Polsce, Arkady 1984
4. L. Kajzer, J. Salm, S. Kołodziejski: Leksykon zamków w Polsce, Arkady 2001
5. E. Małachowicz: Wrocławski zamek książęcy i kolegiata św.Krzyża na Ostrowie, OWPW
6. W. Roszkowska: Wrocław - przewodnik po dawnym i współczesnym mieście, Sport i Turystyka 1970
W pobliżu: Biestrzyków - wieża mieszkalno-obronna z XIV w., 8 km
Smolec - pozostałości zamku x XIV w., 11 km Wrocław Leśnica - zamek barokowy z XVII w., 12 km Wojnowice - zamek renesansowy z XVI w., 21 km Uraz - ruina zamku rycerskiego z XIV-XVI w., 22 km Źródła - późnoromański kościół obronny z XIII w., 22 km
Krobielowice - zamek z XVI w., 24 km
Jelcz-Laskowice - ruina zamku książęcego z XIV-XVI w., 25 km Oława - zamek książęcy z XIII-XVII w., przebudowany, 26 km Oleśnica - zamek książęcy z XIV-XVI w., 28 km
WARTO ZOBACZYĆ:
Wrocław bezspornie należy do grona najpiękniejszych miast Polski i wiele jest powodów, aby poświęcić mu więcej czasu na zapoznanie się z jego atrakcyjną i urozmaiconą ofertą. Trudno jednoznacznie wskazać najciekawsze destynacje ponad 600-tysięcznej stolicy Dolnego Śląska (bo przecież zależy to od indywidualnych preferencji), ale bez wątpienia miejscem o najwyższym wskaźniku zabytków na metr kwadratowy powierzchni jest Ostrów Tumski - dawna wyspa na Odrze w okolicy ujścia rzeki Oławy i kolebka instytucji miejskich, a obecnie modna dzielnica, pełna spacerowiczów i turystów. Ze względu na uwarunkowania historyczne dominują tutaj budowle sakralne z najwyższą spośród wszystkich wrocławskich świątyń gotycką katedrą pw. Jana Chrzciciela, choć nie jest to obiekt na wyspie najstarszy, bowiem palma pierwszeństwa należy się skromnemu późnoromańskiemu kościołowi pw. św. Idziego. Sąsiadują z nimi XIII-wieczna kolegiata Świętego Krzyża, kościół św. Piotra i Pawła oraz opisana wcześniej kaplica grobowa św. Marcina. Znajduje się tu również >Pałac Arcybiskupi i Muzeum Archidiecezjalne z Księgą Henrykowską, w której zapisano słynne zdanie Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.