|
RUINA ZAMKU W RABSZTYNIE, WIDOK OD PÓŁNOCY
|
|
uwagi na brak jednoznacznych dowodów, czy to w postaci znalezisk archeologicznych, czy też w formie zapisów źródłowych, niezwykle trudno dziś określić metrykę zamku rabsztyńskiego i wskazać osobę jego fundatora. Być może pierwotne założenie obronne zbudowane zostało w tym miejscu przez Toporczyków z Morawicy, pierwszych znanych nam właścicieli tych ziem. Według alternatywnych poglądów początki warowni należy wiązać z działalnością księcia śląskiego Henryka Brodatego, który w czasie wojny przeciwko Konradowi Mazowieckiemu miał wznieść w okolicy trzy zamki, albo z aktywnością biskupa krakowskiego Muskaty, przeciwnika politycznego Władysława Łokietka i domniemanego fundatora kilku warowni w zachodniej Małopolsce. Pierwsza wzmianka o zamku pojawia się dopiero pod koniec XIV wieku, kiedy to występuje w dokumentach burgrabia Iwo z Rabsztyna oraz bliżej nieznany kapelan zamkowej kaplicy o imieniu Grzegorz. Przypuszcza się, że po śmierci Kazimierza Wielkiego, za rządów którego zamek zbudowano, albo przynajmniej rozbudowano istniejące wcześniej założenie, trafił on w ręce wpływowego rodu Leliwitów-Melsztyńskich. U schyłku stulecia właścicielem Rabsztyna miał być Spytko Drugi, młody wojewoda krakowski i zarządca Podola, zmarły tragicznie w 1399 roku pod Worskłą podczas bitwy z hordami tatarskimi. W tym okresie wykształciła się nazwa warowni pochodząca zapewne z niemieckiego Rabenstein, co w wolnym tłumaczeniu oznacza Kruczą Skałę.
|
|
RABSZTN, PRZEJAZD BRAMNY NA ZAMKU DOLNYM
|
o tragicznej śmierci Spytka majątek po nim odziedziczyła żona Elżbieta Melsztyńska. Rok później królewszczyznę krakowską z rąk Elżbiety zamierzał wykupić podstoli Piotr Szafraniec z
Pieskowej Skały oferując za nią ogromną jak na owe czasy sumę 1,100 grzywien srebra. Do transakcji jednak prawdopodobnie nie doszło, bowiem w dokumentach z okresu następującego po 1400 roku nadal przewijało się nazwisko Melsztyńskich. Warto tutaj zaznaczyć, że właściciele zamku mieszkali w nim sporadycznie, a bezpośrednim zarządem zajmowali się burgrabiowe, czyli urzędnicy odpowiedzialni za nadzór nad strażą i organizację wojskową w podległej warowni. Znana jest niemal kompletna lista burgrabiów zarządzających zamkiem po roku 1400. W pierwszej połowie XV stulecia przebywali tu m.in. Jan Kożuszek z Mnikowa, sprawujący wcześniej urząd w
zamku będzińskim Mikołaj Siestrzeniec herbu Kornicz oraz przedstawiciel miejscowej szlachty Jan z Parcz. Gdy w roku 1431 zmarł Jan Spytkowic Melsztyński, majątek po nim w części przypadającej córce zmarłego decyzją królewską przekazany został jego bratu Spytkowi Trzeciemu, występującemu w dokumentach jako tenutariusz rabsztyński. W latach 30. XV wieku Spytko zaangażował się w ruch husycki organizując konfederację przeciwko władzy króla i reprezentującemu ją biskupowi Zbigniewowi Oleśnickiemu. W roku 1439 napadł w Nowym Korczynie na odbywającą obrady radę królewską, gdzie stanowiono prawa na odszczepieńców, ścigany jednak przez wojska królewskie został rozgromiony pod Grotnikami i sam w tej bitwie poległ. Tak jego śmierć w Kronikach opisał Jan Długosz: Spytek rzucał się na wielu z odwagą: ale okryty zewsząd strzałami, skłóty oszczepami i zwalony z konia, ducha wkrótce wyzionął. (...) Potem ustanowiono sąd na Spytka z Melsztyna. Żałobę przeciw niemu wnosił Warsz z Ostrowa kasztelan Lubelski. Trzykrotnem wołaniem pozywano dychającego jeszcze winowajcę. Na koniec, wyrokiem panów, a nawet zięcia jego Dobrogosta z Szamotuł, kasztelana Poznańskiego, którego córkę miał Spytek za żonę, skazany został na śmierć jako zdrajca ojczyzny. Ciało jego przez trzy dni, obnażono do naga, leżało w tem miejscu, gdzie go zabito, aż wreszcie z rozkazu króla wydano je żonie Beatryxie, która się z płaczem o nie dopraszała, i pochowano w kościele parochialnym wsi Piasek.
|
|
WIDOK ZAMKU OD PÓŁNOCY NA OBRAZIE ZYGMUNTA VOGLA Z 1792 ROKU
PO LEWEJ GOŁE MURY RENESANSOWEGO PAŁACU, PO PRAWEJ CZĘŚCIOWO ZNISZCZONY MUR KURTYNOWY
NA SZCZYCIE SKAŁY RESZTKI MURÓW ZAMKU GÓRNEGO, A OBOK WIEŻA GŁÓWNA Z CEGLANĄ NADBUDÓWKĄ
|
odwecie za bunt przeciw władzy zwierzchniej majątek Spytka skonfiskowano na rzecz skarbu królewskiego, a Rabsztyn - będący dotąd dzierżawą wieczystą - zamieniono na starostwo niegrodowe. Karą dodatkową było pozbawienie tytułu szlacheckiego całego rodu Melsztyńskich. Pod naciskiem szlachty następca Władysława Jagiełły Władysław III złagodził jednak ten wyrok oddając w 1441 zamek wdowie po Spytku Beatrycze, a jego rodzinie przywracając odebrane wcześniej tytuły. Melsztyńscy odzyskali w ten sposób szlachectwo, ale nie wpływy i zaledwie kilkadziesiąt lat wystarczyło, aby ród upadł. Ostatni z jego przedstawicieli herbu Leliwa - Jan Melsztyński zmarł w biedzie i zapomnieniu w klasztorze bernardynów w Tarnowie, prawdopodobnie w 1540 roku. Wcześniej jednak, bo w roku 1441 córka Jana z Melsztyna Jadwiga Księska wyszłą za mąż za Andrzeja Tęczyńskiego wnosząc mu w posagu miasto Książ Wielki z wsiami oraz zamek Rabsztyn. Najwyraźniej stan i uzbrojenie warowni pozostawiały już wówczas wiele do życzenia, ponieważ zaledwie dwa lata po ślubie Tęczyński na rozkaz króla, lecz z własnych środków, dokonał naprawy i wzmocnienia fortyfikacji zamkowych. Prace te połączono z modernizacją i rozbudową całego założenia: między innymi wykonano ceglaną nadbudowę wieży głównej i wykopano suchą fosę. Prawdopodobnie na ten okres datowane są też pierwsze murowane budynki na tzw. zamku średnim. Śmierć Andrzeja w 1461 roku, równie tragiczna co nietypowa - zginął on bowiem z rąk rzemieślników krakowskich podczas zamieszek po tym, jak obraził jednego z nich - przyniosła zarówno zamek jak i tytuł starosty jego synowi Janowi, który przybrał nazwisko wywodzące się od posiadanych przez siebie włości i odtąd jego ród zwany był Rabsztyńskim. Ostatni męski przedstawiciel rodu Rabsztyńskich, kanonik krakowski Andrzej Rabsztyński zmarł w 1509 roku. Prawa do spadku po nim otrzymały trzy siostry, które prawdopodobnie wydzierżawiły zamek Leliwitom, a w roku 1511 odsprzedały go za sumę 4,000 florenów Andrzejowi z Kościelca, skarbnikowi królewskiemu.
|
|
|
RABSZTYN WIDZIANY OD POŁUDNIOWEGO-WSCHODU NA RYCINACH DOMAŃSKIEGO (WYŻEJ) ORAZ J. MOYCHO, 1. POŁOWA XIX WIEKU
|
roku 1515 starostwo rabsztyńskie otrzymał za długi Jan Boner, przedstawiciel bogatej krakowskiej rodziny mieszczańskiej i właściciel m.in. warowni w
Ogrodzieńcu. Trzypokoleniowe panowanie Bonerów na tych ziemiach nie najlepiej przysłużyło się ich poddanym, ale dobrze wpłynęło na stan i pozycję zamku, dla którego wiek XVI oznaczał lata największej świetności. Po śmierci Jana w 1523 dobra po nim odziedziczył Seweryn Boner wchodząc tym samym w szeregi najlepszej arystokracji rodowej przez otrzymanie wraz z godnościami wielkorządcy i żupnika krakowskiego starostwa rabsztyńskiego, ojcowskiego oraz czchowskiego. W porównaniu z innymi starostwo rabsztyńskie było stosunkowo ubogie i obejmowało tylko kilka okolicznych wsi: Kosmołów, Zedermann, Sieniczno, Pomorzany i Golczowice. Pochodzące z wielu źródeł bogactwo Bonerów pozwalało jednak na utrzymanie i ciagły rozwój zamku, który systematycznie rozbudowywany do końca XVI wieku zajmował praktycznie już całe wzgórze. O wysokiej randze warowni świadczy lista gości odwiedzających Rabsztyn i jego gospodarzy: między innymi w 1556 bawił tu Jan Łaski, najwybitniejszy polski działacz reformacji, a w roku 1574 w komnatach zamkowych nocował król elekt Henryk Walezy, niesławny dezerter z tronu polskiego i przyszły władca Francji Henryk III. Z kolei w 1580 zanotowano obecność w Rabsztynie...lwów, trzymanych tutaj przez Stefana Batorego. W 1587 roku dowódcą załogi wojskowej w zamku był kozak, pułkownik Gabriel Hołubek, który zasłynął w czasie walk przeciwko pretendentowi do korony polskiej, arcyksięciu Maksymilianowi Habsburgowi. Najpierw odparł on atak zwolennika Habsburgów Jana Zborowskiego, by następnie przy pomocy górników olkuskich zaatakować i rozbić ciągnący na odsiecz Maksymilianowi 350-osobowy oddział z zapasami żywności i amunicji dla wojsk austriackich. Jak wspominają kroniki, wojska rozproszył, zabrawszy wielu jeńców i tabor nie mogący uciekać po tutejszych piaskach i kamieniach.
|
|
DRZEWORYT BRONISŁAWA PODBIELSKIEGO, TYGODNIK ILUSTROWANY 1862, JEDEN Z OSTATNICH WIDOKÓW UKAZUJĄCYCH WIEŻĘ W CAŁOŚCI
|
PANORAMA RUIN NA ILUSTRACJI WŁADYSŁAWA GOŚCMISKIEGO, TYGODNIK POWSZECHNY 1886
|
ielką rozbudowę, podczas której powstał renesansowy zamek dolny, źródła przypisują albo Zygmuntowi Gonzaga Myszkowskiemu (zm. 1615), marszałkowi wielkiemu koronnemu, właścicielowi zamków w Mirowie i Bobolicach, lub jego następcy na tym urzędzie Mikołajowi Wolskiemu (zm. 1630). Główne prace skupiły się wyburzeniu części murów zamku dolnego i wzniesieniu na jego miejscu nowej wielkopańskiej siedziby, której pozostałości możemy oglądać we wschodniej części założenia. Podanie miejscowe głosi, że potrzebną do budowy pałacu cegłę chłopi przynosili z Krakowa na plecach. Po roku 1612 starostą rabsztyńskim był Mikołaj Komorowski, który otrzymał zamek w posagu od Anny Myszkowskiej. Jeszcze w pierwszej połowie XVII stulecia urzędowali na tym stanowisku kolejno Zamoyscy, Rylscy oraz Korycińscy i właśnie za czasów Stefana Korycińskiego warownię zajęły, a następnie spaliły ustępujące ze Śląska oddziały szwedzkie kończąc tym samym krótki okres jego świetności. Ze względu na ograniczone możliwości finansowe wdowy po Korycińskim, Anny Petronelli Gembickiej, Rabsztyn częściowo tylko odbudowano, a jego stan po tych zabiegach możemy poznać dzięki przeprowadzonej w roku 1665 lustracji: Zamek na skale przyrodzoney (...), który od Szwedów na ustępowaniu spalony jest. Propugnacula pierwsze od mostów, które są dwa, wały staroświeckie sypane z fosami sutemi do bramy wiezdney, która tylko jedna jest. Na niey mieszkanie z izbą jedną, gdzie pan podstarości mieszka, ta tylko nie zgorzała, tylko wschody, które JMPani kanclerzyna naprawić kazała. W tejże bramie na dole piekarnia mała. Pokoje po obu stronach kosztowne, ale w ruinę poszły. Aby jednak i same mury przepalone per tempestates cali do końca nie padły, JMPani kanclerzyna kosztem swym jednę stronę belkami i kozłami opatrzywszy, gontami pobić kazała, i na drugą stronę belki kosztem swym także zanieść rozkazała, wiązanie postawić i gontami pobić deklarowała się. Lecz do restauracyjej tak jako było, kosztu niemało potrzeba. Trzecia strona naiwiększa, którą nieboszczyk pan Myszkowski Marszałek Wielki Koronny z gruntu wymurował, o 40 circiter plus minus pokojach, ta iako tylko z fundamentu wywiedziona była, w murze tylko samym stoi.
|
|
FELIKS BRZOZOWSKI, TYGODNIK ILUSTROWANY 1879
|
|
d tego czasu zamek nie pełnił już funkcji rezydencjalnych i zamieszkiwany był tylko częściowo. Pod koniec stulecia dobra rabsztyńskie znalazły się w rękach Radziwiłłów, następnie Sapiehów i Wielopolskich, którzy po 1713 roku połączyli starostwo rabsztyńskie ze starostwem w Pieskowej Skale, a u podnóża zamkowej góry wybudowali dwór starościński i folwark. Odtąd, aż do likwidacji urzędu przez Sejm Czteroletni, właściciele Rabsztyna zmieniali się jeszcze kilkukrotnie, ale w żaden sposób nie miało to przełożenia na poprawę kondycji murów warowni. Prowadzone w 2. połowie XVIII wieku lustracje tak opisują zamek i jego wyposażenie: Wjeżdżając do zamku, brama, nad tą rezydencyą spustoszała. W dziedzińcu po prawej stronie wieża na skale bez przykrycia, w niej pokojów spustoszałych cztery. Rezydencya quondam o trzech kondygnacyach spustoszała, same mury tylko stoją, częściowo poobalane. Stajnie i insze pomieszkania spustoszałe; studnia w skale wykuta, murami obalonemi zawalona [...] Zamek na skale wystawiony spustoszały, połowa jego tylko murów, rozwaliny stoją: na drugiej połowie dach do reszty spada, przez co już pokoje pognieły. Rezydencya Starosty z izbami, spiżarnią, dobrze utrzymane, dachem gontowym pokryte. Folwark przystawiony do muru. Studnia bardzo głęboka w skale wykuta, nowo wyreparowana, dachem pokryta. Szpiklerz pod gontami z piętrem porządny; stodoła o 2 boiskach; browar pod gontami, z suszarnią, palarnią, izbą do roszczenia słodu, izbą dla pisarza i z szpiklerzem. Ostatecznie na początku XIX stulecia gmach uznano za nie nadający się do dalszego zamieszkania i opuszczono. Reszty dzieła zniszczenia dokonała okoliczna ludność, która traktowała mury zamkowe jak źródło niedrogiego materiału budowlanego, a także uruchomiona we wsi fabryka prochu strzelniczego wykorzystująca jako surowiec do jego produkcji odzyskiwaną z tynków i zapraw kamiennych saletrę. W roku 1853 zanotowano jeszcze wysoką wieżę zamku gotyckiego: obecnie rabsztyński zamek stanowi wysoką wieżę w połowie z piaskowca, a w połowie z cegły zmurowaną i na skale opartą, która runęła w 1901 po wysadzeniu jej prawdopodobnie przez poszukiwaczy skarbów. W okresie 20-lecia międzywojennego ruina należała do Zarządu Lasów Państwowych, wtedy też z inicjatywy olkuskiego Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego podjęto pierwsze działania w celu jej ochrony przed dalszą dewastacją. Rozpoczęte wówczas prace konserwatorskie i zabezpieczające kontynuowane są do dnia dzisiejszego.
|
|
|
RUINA ZAMKU WIDZIANA OD POŁUDNIA NA FOTOGRAFIACH Z 1910 ROKU (WYŻEJ) I Z LAT. 60. XX WIEKU
|
redniowieczny zamek zajmował najwyższą część wzgórza i tworzył nieregularny układ murów obronnych (1) biegnących po krawędzi plateau na wierzchołku wapiennej skały, z wysoką cylindryczną wieżą (2) usytuowaną wewnątrz jego obwodu i bliżej nam nieznanym kamiennym budynkiem mieszkalnym (3) w części południowej niewielkiego dziedzińca (5). Dalej na południe rozciągało się otoczone częstokołem przedzamcze. W 2. połowie XV wieku drewniane fortyfikacje przedzamcza zastąpiono klasycznym murem wapiennym (9), który zamknął przestrzeń zamku średniego, podniesiono też o dwie kondygnacje gotycką wieżę główną. Wejście do zamku znajdowało się w części północnej i prowadziło przez przerzucony nad suchą fosą most zwodzony.
|
|
PLAN ZAMKU W RABSZTYNIE: 1. WIEŻA GŁÓWNA, 2. MURY ZAMKU WYSOKIEGO, 3. GOTYCKI DOM MIESZKALNY, 4. KLATKA SCHODOWA,
5. DZIEDZINIEC NA ZAMKU WYSOKIM, 6. POMIESZCZENIA GOSPODARCZE, 7. STAJNIE, 8. DZIEDZINIEC NA ZAMKU ŚREDNIM,
9. MUR ODDZIELAJĄCY ZAMEK ŚREDNI OD ZAMKU DOLNEGO, 10. PRZEJAZD BRAMNY, 11. DZIEDZINIEC NA ZAMKU DOLNYM,
12. ZABUDOWANIA ZAMKU DOLNEGO, 13. PAŁAC Z XVII WIEKU, 14. WEJŚCIE GOSPODARCZE DO PAŁACU
|
XVI wieku, prawdopodobnie z inicjatywy Mikołaja Wolskiego, rozpoczęto wznoszenie zabudowań zamku dolnego (12) we wschodniej części wzgórza. Prace te kontynuowano w następnym stuleciu, a ich owocem stał się rozległy renesansowy pałac (13) posiadający trzy skrzydła mieszkalne o dwóch lub trzech kondygnacjach, w których rozmieszczono około czterdziestu bogato wyposażonych komnat. Zabudowania pałacu okalały obszerny dziedziniec, w części zachodniej oddzielony od zamku średniego grubym murem, a od północy zamknięty okazałym budynkiem bramnym (10). XVII-wieczna modernizacja objęła również zamek wysoki, który wzbogacono o renesansowe detale architektoniczne. Od strony łagodnego podejścia całość założenia otoczono szeroką fosą oraz systemem ziemnych fortyfikacji w postaci wałów, szańcy artyleryjskich i ziemnych bastei.
|
|
PLAN RUIN ZAMKU, ŹRÓDŁO: LEKSYKON ZAMKÓW W POLSCE
|
|
becnie podziwiać możemy rozległe ruiny zamku dolnego, w którym częściowo zachowały się mury magistralne i fragmenty ścian działowych, a także wkomponowane w wapienną skałę skromne już relikty zamku średniowiecznego z fundamentami gotyckiej wieży. Warownia dostępna jest od strony północnej, gdzie znajdują się resztki fosy, wału i przyczółka mostu prowadzącego do jedynej bramy wjazdowej z wieżą zwaną Sławkowską. Wieża ta, kryjąca w sobie oryginalne sklepione piwnice, została w ostatnich latach zrekonstruowana z inicjatywy stowarzyszenia "Zamek Rabsztyn". Powoli, acz sukcesywnie trwają też inne prace mające na celu konserwację i zabezpieczenie zabytku w formie trwałej ruiny, a częściowo nawet jego odbudowę. Do dziś odgruzowano dziedzińce i dawne sale zamkowe, wycięto zagrażające murom drzewa, uzupełniono wyłomy w murach, zrekonstruowano nadproża okien, zbudowano mosty, a całkiem niedawno wykonano nadbudowę wieży głównej, obok której w przyszłości planowane jest ustawienie tarasu z widokiem na Jurę Krakowsko-Częstochowską od północy i Beskidy od południa. Fotografie na stronie prezentują stan zamku w 2009 roku.
|
|
|
WIEŻA SŁAWKOWSKA / WEJŚCI GOSPODARCZE DO PAŁACU W KURTYNIE PÓŁNOCNEJ
|
Miejski Ośrodek Kultury w Olkuszu
Dział Muzealno - Regionalny
ul. Szpitalna 32, 32-300 Olkusz
tel: 32 494 39 66
e-mail: rabsztyn(at)mok.olkusz.pl
|
RUINA RENESANSOWEGO PAŁACU WE WSCHODNIEJ CZĘŚCI ZAŁOŻENIA ZAMKOWEGO
|
iewielka wieś Rabsztyn leży 4 km na północny wschód od Olkusza. Dojazd z miasta ulicą Sikorka, z której ruina jest dobrze widoczna (szukamy jej po lewej stronie drogi). Samochód zostawiamy w pobliżu karczmy, a następnie piechotą kierujemy się ścieżką na północ, aby - po minięciu zamku od wschodu - dotrzeć do zrekonstruowanej bramy wejściowej. Uwaga: Kilkadziesiąt metrów na południe ciągnie się ul. Zamkowa, której nazwa może być myląca, ponieważ znajdziemy tam jedynie ogródki działkowe. Do Rabsztyna kursują autobusy komunikacji miejskiej linii BP. (mapa zamków)
|
|
1. I. T. Kaczyńscy: Zamki w Polsce południowej, Muza SA 1999
2. L. Kajzer, J. Salm, S. Kołodziejski: Leksykon zamków w Polsce, Arkady 2001
3. R. Krajewski, R. Kubiszyn: Orle gniazda i warownie jurajskie, Orla Baszta 1997
4. R. Rogiński: Zamki i twierdze w Polsce - historia i legendy, IWZZ 1990
5. R. Sypek: Zamki i obiekty warowne Jury Krakowsko-Częstochowskiej, Agencja Wydawnicza CB
6. J. Sypień: Historia zamku Rabsztyn
7. J. Zinkow: Orle gniazda i warownie jurajskie, Sport i Turystyka 1977
|
WIDOK OD ZACHODU NA RUINĘ ZAMKU GOTYCKIEGO (Z PRAWEJ) I XVII-WIECZNEGO PAŁACU
|
W pobliżu:
Bydlin - ruina zamku rycerskiego XIII/XIVw., 13 km
Ryczów - pozostałości strażnicy królewskiej XIVw., 15 km
Sławków - relikty zamku biskupów krakowskich XIIIw., 17 km
Pieskowa Skała - zamek królewski XIV-XVIIw., 19 km
Młoszowa - dwór obronny XVIw., przebudowany, 24 km
Ojców - ruina zamku królewskiego XIVw., 27 km
|
tekst: 2014
fotografie: 2009
© Jacek Bednarek
|
|